Iiyama G-Master G2466HSU-B1 to 24-calowy monitor przeznaczony dla graczy. Ma rozdzielczość FULL-HD, zakrzywiony ekran i matrycę VA LED. Jak sprawuje się w praktyce i czy warto go kupić? O tym w dzisiejszym materiale.
Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła, to waga całego zestawu. Pudełko z monitorem jest po prostu lekkie. W jego wnętrzu znajdziemy profilowane opakowanie ze styropianu, które dość dobrze zabezpiecza ekran na czas transportu. W zestawie dostajemy podstawkę, uchwyt oraz komplet wszystkich niezbędnych przewodów – HDMI, DisplayPort, przewód zasilający oraz kabel USB.
Monitor można zwiesić na ścianie przy użyciu uchwytów zgodnych ze standardem VESA lub postawić na stopce z zestawu. Robi się to bardzo łatwo. Jak wspomniałem wcześniej, całość jest lekka – waży niespełna 3.5 kilograma, a to znacznie usprawnia montaż.
Wystarczy odwrócić ekran i zaznaczone miejsce wsunąć uchwyt. Automatycznie zaczepi się i aby go zwolnić, należy wcisnąć przycisk. Sama nóżka jest dokręcana za pomocą śruby motylkowej. Oceniając podstawkę warto dodać, że monitor stoi bardzo stabilnie, ale minusem jest brak możliwości regulacji ekranu w pionie.
Z tyłu monitora znajduje się specjalny joystick służący do poruszania się po menu. Trzeba się do niego przyzwyczaić, ale nie zajęło mi to dużo czasu. Takie rozwiązanie sprawdza się o wiele lepiej niż tradycyjne przyciski obok siebie.
Monitor prezentuje się na biurku rewelacyjnie. Zakrzywienie mocno rzuca się w oczy, podobnie jak oznaczenia producenta i serii G-master. Zajmując pozycję przed ekranem, miałem ochotę nieco przybliżyć go do siebie.
Czułem jak zakrzywiony ekran otacza moje pole widzenia i w praktyce sprawdziło się to świetnie. Jednak decydując się na monitor, z pewnością wybrałbym model o większej przekątnej. Ten ma dokładnie 23.6 cala, wyświetla obraz w rozdzielczości 1920×1080 (fullHD) w standardowym formacie 16:9. Matryca to VA LED o częstotliwości odświeżania 165 Hz. G-Master G2466HSU wspiera także technologię AMD Free-synch.
Wśród istotnych danych technicznych warto wymienić również jasność na poziomie 250 cd/m2, kontrast 3000:1, kąt widzenia 178 stopni. Warto zatrzymać się na chwilę właśnie przy kącie widzenia. Matryce VA są mega szybkie, ale zawsze irytowały mnie w nich dość kiepskie kolory i słaby kąt widzenia. Powodowało to, że patrząc na ekran pod kątem, nie było zbyt wiele widać. Iiyama G-Master G2466HSU dzięki zakrzywieniu eliminuje ten problem.
Monitor ma wbudowane głośniki o mocy 4W, ale nie jest to element, który wyróżniałby ten model. Można śmiało powiedzieć, że są, ale o wiele lepszy dźwięk uzyskamy korzystając np. ze słuchawek.
Urządzenie wykorzystuje również kilka technologii producenta, w tym m.in. black tuner do regulowania jasności i poziomu czerni do własnych preferencji, redukcję migotania obrazu i ilości niebieskiego światła. Są także własne profile, w których możemy zdefiniować odpowiednie parametry obrazu.
Jak to wszystko ma się w praktyce? Szybka matryca G-mastera wyróżnia się w grach, chociaż pierwsze efekty można już zobaczyć zanim zdążymy uruchomić ulubioną grę. Płynność obrazu jest tak duża, że bez problemu można zauważyć to gołym okiem już przy przewijaniu ekranu w przeglądarce internetowej. W grach jest tylko lepiej – można odnieść wrażenie, że gry działają szybciej i bardziej płynnie. Przy dość wysokiej konfiguracji komputera, porównywałem obraz w Anno 1800, RDR2, czy PlanetCoaster. Największą różnicę było widać w Anno i PlanetCoaster, gdzie ekran 165Hz bardzo płynnie odtwarzał wszelki ruch, gdzie w wolniejszym odpowiedniku pojawia się efekt lekkiego ścinania.