Xblitz Dual Core to popularny wideorejestrator samochodowy z dwiema kamerami. Umożliwia nagrywanie tego, co dzieje się z przodu oraz tyłu auta. Można go również stosować jako kamerę cofania.
Urządzenie wygląda solidnie. Uwagę przykuwa duża osłona obiektywu, która wygląda jak obiektyw w aparacie. Przez to sam rejestrator przypomina nieco nieduży aparat kompaktowy. Kartę pamięci do 32 GB pojemności mocuje się od dołu obudowy. Po jej bokach znajdują się przyciski funkcyjne, które są dość duże i ułatwiają poruszanie się po menu. Na samej górze znalazło się miejsce na wejście tylnej kamery, wyjście usb, oraz gwint służący do mocowania urządzenia do przyssawki. W poprzednich wpisach wielokrotnie poruszałem temat takiego rozwiązania, które przenosi drgania na nagrany obraz i dźwięk. Tutaj jest podobnie chociaż nie jest to aż tak uciążliwe jak u konkurencji. Menu jest czytelne i intuicyjne. Nie sprawia trudności w obsłudze.
Wideorejestrator nagrywa obraz w rozdzielczości 1080p (30 klatek na sekundę). Obiektyw pokazuje obraz o szerokości 170 stopni. Tylna kamera to z kolei rozdzielczość 480p. Urządzenie ma również funkcję robienia zdjęć o rozdzielczości 12 mpix, g-sensor, detekcję ruchu, sos oraz wbudowaną, niedużą baterię. Jak sprawuje się w praktyce?
Kamera przednia nagrywa obraz dobrej jakości. Jest dobrze doświetlony i ostry bez widocznych tańczących pikseli. Urządzenie radzi sobie nieźle również w pełnym słońcu. Jakość zaczyna znacząco spadać gdy za oknem robi się ciemno. Obraz staje się zaszumiony i pozbawiony detali.
Gdy drogę przed nami oświetlają wyłącznie światła naszego samochodu – obraz jest dość dobry. Jeżeli z przodu w naszą stronę świecą już inni kierowcy, kontrast robi się dość duży.
Xblitz Dual ma również dodatkową kamerę na tył pojazdu. Nagrywa w maksymalnej rozdzielczości 480p i to w dodatku w lustrzanym odbiciu. Oznacza to, że tablice rejestracyjne aut jadących za nami będą odbite dokładnie tak samo jak w lusterku w aucie. Nie musicie się jednak tym przejmować, bo jakość obrazu jest bardzo słaba więc z trudem przyjdzie Wam odczytanie numerów, a po zmroku będzie to już niemal niemożliwe.
przecież w nocy to nic nie widać :O jedna wielka czarna pikselozaaa to jest artykuł sponsorowany? W tej cenie to truecam a4 śmiga w necie dunno jak dla mnie to jest niebo a ziemia a cena ta sama… włosy stają deba 😐
bardzo dobrej jakości wideorejestrator, warto kupić bo w tej cenie nie kupi sie dwóch kamerek a ma nagrywanie na przód i tył, nagrania dobrej jakości zarówno w dzień jak i w nocy