Kolejną herbatą testowaną w serwisie „próbujemy herbatę” jest herbata owocowa Teekanne Superfruits z serii World of fruits.
Na opakowaniu głównym nie znajdziemy polskich napisów. Jest natomiast wiele wyrazów wskazujących, że owa herbata ma być bardzo owocowa i przepyszna. Na obrazku producent pokazuje jabłka, żurawinę oraz wiśnie. Jak to wygląda w praktyce?
Z boku opakowania znalazło się miejsce na opis w języku polskim. Dowiadujemy się z niego, że patrzymy właśnie na aromatyzowaną mieszankę herbat owocowych o smaku wiśni i żurawiny z acerolą. W każdej torebce znajdują się kawałki jabłka, hibiskusa, owocu dzikiej róży, liści słodkiej jeżyny, korzeni cykorii, żurawiny, wiśni i aceroli. O dziwo, w składzie znalazły się też aromaty, które mają wzbogacić smak. Blisko 7 proc. składu stanowi aromat żurawinowy. Jest też aromat wiśniowy.
Tego typu herbatę należy zalewać wodą zaraz po ugotowaniu. Aby osiągnąć pełnię smaku, powinna zaparzać się około 8 minut.
Jak smakuje? Można ją pić zarówno na ciepło jak i na zimno. Bardzo dobrze smakuje w większej ilości – np. zaparzona z kilku torebek w dzbanku 1,5-litrowym. Ma lekko kwaśny smak i nie jest zbytnio mdła, co często trapi herbaty owocowe. Wyraźnie dominuję smak jabłka i hibiskusa, które zresztą stanowią największą mieszankę herbaty.
W sklepie możemy kupić herbatę za średnio 5.5 zł. Opakowanie jest typowe dla herbatek owocowych. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Każda torebka herbaty pakowana jest w oddzielną saszetkę. Dzięki temu, idąc np. do pracy, możemy zabrać ze sobą jedną saszetkę nie obawiając się, że straci swój aromat. Czy kupiłbym jeszcze raz Teekanne Superfruits. Raczej nie, herbata jest dobra, ale nie powaliła mnie na tyle, aby przekonać się do herbat owocowych.
-
Zobacz też: Herbata czarna, zielona, biała i czerwona – parzenie, właściwości [serwis specjalny]