Jestem wielkim fanem inteligentnych rozwiązań dla domów oraz różnych, modułowych systemów, które można swobodnie rozbudowywać. Dlatego z dużą ciekawością podszedłem do testów systemu alarmowego Chuango H4.
Chuango H4 to urządzenie, które w inteligentny sposób pomoże nam zabezpieczyć dom w trakcie naszej nieobecności. Dzięki karcie SIM bądź łączności WiFi, całość można kontrolować ze swojego smartfona w dowolnym miejscu. Jeśli system wykryje zagrożenie, użytkownik otrzyma natychmiastowe powiadomienie przez aplikację lub zostanie wykonane połączenie telefoniczne na zdefiniowany wcześniej numer telefonu.
W zestawie otrzymałem stację bazową Chuango H4, czujnik ruchu, czujnik otwarcia drzwi/okien, inteligentną wtyczkę, dwa piloty zdalnego sterowania oraz różne śrubki i mocowania na taśmę dwustronną by poszczególne elementy zamontować dokładnie tam, gdzie chcę. Od razu ostrzegę Was, że w trakcie konfiguracji, wyłączcie pozostałe elementy. Ja najpierw wszystkie dokładnie obejrzałem i zapomniałem zamknąć czujnika otwierania drzwi. Gdy włączyłem stację kontrolną, w moim domu rozległ się ogromny hałas – aż drgnąłem. Alarm ma aż 105 decybeli głośności! (można to regulować w aplikacji).
Przyznam, że bardzo spodobał mi się pomysł na modułową budowę systemu. Dzięki temu i w zależności od potrzeb, można dokupić dodatkowe elementy, które mogą nam się przydać np. większą liczbę inteligentnych gniazdek czy czujników ruchu. W sumie możemy podłączyć 10 pilotów, 40 czujników oraz 20 inteligentnych wtyczek. Nie są jednak tanie.
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest bezprzewodowa komunikacja wszystkich elementów tego systemu. Wystarczy podłączyć do zasilania moduł główny by automatycznie zsynchronizował się ze wszystkimi urządzeniami. Ciekawostką jest inteligentne gniazdko. Możemy sterować podłączonymi do nich urządzeniami tj. włączać i wyłączać je. Aplikacja umożliwia również tworzenie harmonogramów. Oznacza to, że gdy wyjedziemy na wakacje, w naszym mieszkaniu możemy np. włączyć światło czy telewizor. Dzięki temu, odstraszymy potencjalnych włamywaczy.
Mówiąc o aplikacji mobilnej należy wspomnieć, że jest darmowa, dostępna na Android i iOS oraz ma szereg ciekawych funkcji. Umożliwia nam niemal pełne zarządzanie zestawem. Do wyboru są m.in. numery, pod które mają być wysyłane zgłoszenia o naruszeniu systemu, ustawienia poziomu czułości, głośności, opóźnienie włączania i wyłączania oraz gdybyśmy zgubili pilota, opcja rozbrajania i uzbrajania alarmu.
Zastanawiałem się czy w łatwy sposób da się ominąć ten system. Pierwsze, co przyszło mi na myśl, to wyłączenie prądu. Stacja główna zasilana jest z sieci, ale ma wbudowany również akumulator 3.7V 800 mAh, co powinno zabezpieczyć awaryjnie sieć i zasilanie urządzenia. Delikatne otwarcie okna czy drzwi nie wchodzi w rachubę. Z kolei czujnik PIR jest na tyle czuły, że w trakcie testu wykrył kotka, który potajemnie próbował zakraść się po schodach do miejsca, w którym testowałem urządzenie.
[…] https://jotem.in/chuango-h4-alarm-dla-inteligentnego-domu/ […]