Przez ostatnie kilka tygodni testuję jeden z najpopularniejszych i najczęściej kupowanych odkurzaczy w serwisie Allegro. Model Kerch 3300 kupiło już ponad tysiąc osób. Czy to dobry zakup i warto wydać na niego 319 zł? Opinie, recenzja, test.
Kerch 3300 – wstęp
Mój dotychczasowy odkurzacz był ze mną przez blisko 7 lat. Był to wielki gabarytowo Zelmer Aquawelt z funkcją prania dywanów i odkurzania z wykorzystaniem filtra wodnego. Był ciężki, wielki, trudno było go gdzieś schować. Dywanów wiele nie wyprałem, a sprzęt w pewnym momencie już nie chciał się włączyć. Uznałem, że pora kupić coś mniejszego, czym będzie można szybko i łatwo odkurzyć.
Przez długi czas zastanawiałem się, co wybrać. Odkurzacze bezprzewodowe, które nadają się do zakupu na parę lat, kosztują grubo ponad tysiąc złotych. Aż tyle nie chciałem przeznaczyć na taki sprzęt. Wybór padł na najchętniej kupowane urządzenie w serwisie Allegro – Kerch 3300.
Kerch 3300 – pierwsze wrażenia
Odkurzacz nie jest duży. Z przodu ma jedno małe kółko skrętne, oraz dwa duże – gumowane koła z tyłu. Nad nimi znajduje się regulacja siły ssania oraz dwa przyciski – do włączenia i wyłączenia urządzenia, oraz do zwijania przewodu. Największym elementem jest umieszczony centralnie zbiornik na kurz. Można go wypiąć i otworzyć, co ułatwia usuwanie nieczystości. Od góry mamy również dostęp do filtra HEPA H13.
W zestawie z odkurzaczem znajdziemy uniwersalną szczotkę główną z opcją przełączania się między podłogami i dywanami, szczotkę parkietową, ssawkę szczelinową, małą szczotkę i mini turboszczotkę oraz metalową rurę teleskopową. Plastik użyty w końcówkach wygląda na dość tani, podobnie jak w samej rączce.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej na temat tego, jak odkurzacz sprawuje się w praktyce. Naciśnij przycisk: następny.