Film Uciekinier opowiada o losach dwójki nastoletnich chłopców – gimnazjalistów. Ellis i Neckbone mieszkają nad rzeką w małym miasteczku na wsi. Tutaj życie toczy się wolno i jak dla chłopców – zbyt nudno. Ojciec Ellisa zarabia na życie łowiąc i sprzedając ryby lokalnym knajpkom. Cała rodzina mieszka w baraku na wodzie. Z kolei Neckbone mimo młodego wieku jest złotą rączką. Sam zbudował sobie motocykl. Jest sierotą i mieszka z niewiele starszym wujkiem, który trudni się połowem małży.
Film bardzo wolno nabiera tempa. Daje nam czas abyśmy dobrze poznali głównych bohaterów i świat, w którym przyszło im żyć. Chłopcy się nudzą, więc bez pozwolenia ojca jednego z nich zabierają niewielką łódkę i płyną przed siebie. Gdy trafiają na niewielką wysepkę, spotykają tam mężczyznę o imieniu Mud, który ukrywa się w zaroślach. Mud prosi chłopców o pomoc i o jedzenie tłumacząc, że umówił się tutaj ze swoją miłością i razem mają popłynąć w rejs znalezioną na wyspie opuszczoną łodzią. W ślad za jego miłością do miasteczka przyjeżdżają bezwzględni gangsterzy, którzy polują na uciekiniera.
Film opowiada o wielu rzeczach.
Nie zabraknie tutaj twardego spojrzenia na życie na wsi, gdzie każdy stara się zarobić na wszystkim, wiążąc przy tym ledwo koniec z końcem. Jest tutaj też wątek współczesnej, skłóconej rodziny, która postanawia się rozwieźć. Nie zabraknie też męskiej przyjaźni – między głównymi bohaterami oraz nimi a uciekinierem. Jest to historia też o miłości. Zarówno tej młodzieńczej, nieodwzajemnionej, jak i tej dorosłej – niewątpliwie trudnej. To również film o tym jak człowiek zmienia się dążąc do celu. Zarówno młody chłopiec jak i dorosły mężczyzna. Nie zabraknie też wątku kryminalnego i strzelanin.
Film Uciekinier trwa nieco ponad 2 godziny. Jest to jednak dobre kino, które polecam i Wam.