Na rynek trafił właśnie najnowszy projektor laserowy Optoma HZ40. Miałem okazję go przetestować. Jak sprawuje się w praktyce? Zapraszam do testu.
Optoma Hz40 to projektor laserowy. Oznacza to, że jest bardzo jasny i znacznie cichszy od jego lampowych odpowiedników. Jest w miarę kompaktowy i łatwy w konfiguracji. Aby podłączyć go do laptopa, czy komputera nie musiałem przeglądać instrukcji. Całość jest dość intuicyjna.
Na górze obudowy znajdziemy panel sterujący oraz sterowanie soczewką projektora. Umożliwia ona zastosowanie 1,3-krotnego powiększenia. W menu możemy wybrać m.in. kolor ściany, na której chcemy wyświetlić obraz, oraz ustawić różne opcje jego korekcji, w tym zakrzywienia jeżeli urządzenie stoi na nierównej powierzchni.
Tylna strona urządzenia to szereg wejść i wyjść. Znajdziemy tutaj m.in. HDMI 2.0, HDMI 1.4a dla obrazu 3D, zwykłe VGA, czy audio 3.5mm. W portach wyjścia jest audio 3.5mm oraz USB-a. W razie potrzeby, można użyć wyjścia USB do zasilania np. Google Chromecast.
Producent chwali się, że urządzenie generuje maksymalnie 30 decybeli w trakcie pracy. Faktycznie muszę przyznać, że jest dość ciche. Można je śmiało postawić blisko widza i w trakcie grania, czy oglądania filmu nie będzie to dekoncentrowało. Projektorem możemy sterować za pomocą panelu na wierzchu górnej części obudowy lub dołączonego pilota. Pilot ma też dodatkowe funkcje przydatne w prezentacjach np. wskaźnik laserowy, czy mysz.
- Zobacz też: Karty graficzne NVIDIA RTX vs AMD (różnice, zalety, wady)
- Zobacz też: AMD RYZEN – co musisz wiedzieć, o tym procesorze
Współczynnik projekcji obrazu wynosi 1.21:1 do 1.59:1. Pozwala to wyświetlać obraz już z odległości 1 metra od projektora do nawet blisko 8 metrów. Optoma HZ40 korzysta ze specjalnego chipu DLP opracowanego przez Texas Instruments. Tutaj warto przybliżyć Wam temat DLP ze względu na dość ciekawe rozwiązanie. Ten nieduży chip składa się z nawet 2 milionów mikroskopijnych luster, każde nie jest większe niż 1/5 szerokości ludzkiego włosa. Odpowiada to jednemu pikselowi w wyświetlanym obrazie. W połączeniu ze źródłem światła (w tym przypadku laserem), lustra na chipie DLP mogą aktywnie przechylać się lub odchylać. Daje to możliwość uzyskania blisko 1024 różnych odcieni szarości, a to daje wręcz niesamowitą głębię obrazu.
I trzeba przyznać, że jakość obrazu z tego projektora zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Optoma wyświetla obraz zaledwie w rozdzielczości 1080p FullHD, ale możemy podłączyć je do źródła 4k z HDR. Jednak w trybie HDR obraz dla mnie staje się zbyt płaski i pozbawiony barwy, ale to generalnie problem wielu współczesnych ekranów, które przechwalają się obsługą tej technologii.
A jak sytuacja wygląda z wyświetlaniem obrazu w dzień? Projektor ma jasność 4000 tzw. ANSI lumenów. Czym różnią się od zwykłych lumenów? Można powiedzieć, że to znacznie bardziej dokładniejszy pomiar niż sama jasność wyrażona w lumenach. Według tej normy jasność mierzy się w 9 punktach na obrazie. Średnia wartość pomiarów to właśnie ANSI lumeny.
W ramach testów, urządzenie podpiąłem w dużym salonie (40 mkw) i obraz puściłem prosto na ścianę przy wielkim oknie. Bezpośrednie światło słoneczne filtrowała jedynie jasna firanka. W pokoju było po prostu jasno, a ja wciąż mogłem bez problemu grać, czy oglądać film rzucany przez projektor na ścianę. To urządzenie śmiało poradzi sobie w trakcie prezentacji biznesowej w jasnej sali konferencyjnej, czy uczelnianej auli.
Poruszając temat biznesu, projektor Optoma HZ40 ma wbudowany głośnik o mocy 10 watów. Gra on całkiem przyzwoicie, bez trzasków i przesterów. Jest dość głośny, więc bez problemu będziemy mogli puścić multimedia w trakcie prezentacji. Oczywiście do gier i filmów o wiele lepiej sprawdzi się kino domowe lub dobrej jakości słuchawki. Te podłączymy tutaj wyłącznie za pomocą wejścia audio 3.5 mm. HZ40 nie ma wbudowanego ani wi-fi, ani bt.
