JBL Authentics 200 to głośnik w stylu retro, który może pochwalić się mocą 90W RMS. Jak sprawuje się w praktyce i czy warto go kupić? O tym w dzisiejszej recenzji.
Gdy słyszymy o marce JBL, większość z nas od razu kojarzy ją z wysokiej jakości sprzętem audio. W dzisiejszym artykule przyjrzymy się modelowi JBL Authentics 200, głośnikowi, który wyraźnie nawiązuje do klasycznego, retro designu, łącząc w sobie elegancję przeszłości z nowoczesną technologią. Z pozoru niepozorny, ten model kryje w sobie wiele interesujących cech, które mają szansę przekonać nawet najbardziej wymagających osób. Głośnik wypożyczyłem do recenzji od producenta.
Głośnik JBL Authentics 200 to urządzenie, które zwraca uwagę swoim wyglądem, przypominającym klasyczne modele z lat minionych. Producent zadbał, aby jego design był dyskretny, niezbyt rzucający się w oczy, lecz jednocześnie elegancko wkomponowujący się w różnorodne wnętrza. Choć jest to urządzenie odtwarzające muzykę bezprzewodowo, w praktyce do działania wymaga stałego zasilania przewodowego.
Pierwsze wrażenia
Przy pierwszym kontakcie z głośnikiem JBL Authentics 200, od razu zauważalny jest jego niezbyt duży rozmiar jak na klasyczny głośnik stacjonarny. Wszystkie elementy są dokładnie spasowane, nic nie trzeszczy ani nie wydaje się luźne. Dodatkowo, głośnik jest zaskakująco lekki, co ułatwia jego przenoszenie, a antypoślizgowe nóżki zapewniają mu stabilność w każdym miejscu. Warto również zwrócić uwagę na jego wygląd – jest stylowy i utrzymany w retro estetyce, co czyni go nie tylko urządzeniem audio, ale także eleganckim elementem dekoracyjnym. JBL Authentics 200 nie posiada nadmiernych, męczących wzrok światełek czy diod, co jest dużym atutem, szczególnie w ciemnych pomieszczeniach i przy nocnym odsłuchu.
Sterowanie głośnikiem jest intuicyjne. Dwa przyciski, w tym jeden dedykowany do łączności Bluetooth, umożliwiają łatwe zarządzanie urządzeniem. Proces parowania jest prosty – wystarczy nacisnąć przycisk BT, aby uruchomić tryb parowania, a po wyłączeniu głośnika, ponowne naciśnięcie tego przycisku szybko przywraca połączenie. Dodatkowo, trzy pokrętła służące do regulacji głośności, basów i wysokich dźwięków są nie tylko funkcjonalne, ale także estetycznie wykonane. Białe podświetlenie LED wokół każdej z gałek informuje o aktualnym poziomie ustawień, co ułatwia dostosowanie dźwięku do osobistych preferencji. Podświetlenie to aktywuje się wyłącznie w momencie przekręcania gałką i za chwilę zanika.
JBL Authentics 200 wizualnie odwołuje się do klasycznego stylu lat 70., co widać w jego wykończeniu. Maskownica Quadrex, obudowa pokryta skóropodobnym materiałem, oraz aluminiowa rama nie tylko dodają urządzeniu wyjątkowego charakteru. Dźwięk emitowany przez głośnik jest zrównoważony, z mocnym i klarownym brzmieniem oraz głębokimi basami. Dodatkowo, współpraca z asystentami głosowymi, jak Asystent Google i Amazon Alexa, rozszerza funkcjonalność głośnika, umożliwiając sterowanie innymi inteligentnymi urządzeniami w domu.
W głośniku JBL Authentics 200 zastosowano parę 25-milimetrowych głośników wysokotonowych, oraz pełnozakresowy 5-calowy głośnik niskotonowy i 6-calowy pasywny radiator, które dostarczają głębokich i pełnych basów. Podnosząc głośnik trzeba uważać, by nie łapać za membranę, bo ta jest odsłonięta.
Cechy i funkcjonalności
JBL Authentics 200 nie jest tylko elegancko zaprojektowanym głośnikiem retro, ale również zaawansowanym technologicznie urządzeniem. Wspiera on technologię multi-room, co oznacza możliwość łączenia kilku głośników z tej serii w różnych pomieszczeniach, tworząc spójny system dźwiękowy w całym domu.
Co więcej, głośniki te automatycznie kalibrują się i optymalizują wydajność dźwięku w zależności od akustyki danego pomieszczenia, co jest istotne dla osiągania najlepszej jakości dźwięku. Producent jednak nie tłumaczy, w jaki sposób taka kalibracja jest przeprowadzana i jakie są jej wyniki. Tej informacji nie ma również w aplikacji JBL One, którą możemy skonfigurować głośnik.
Sterowanie głośnikiem możliwe jest zarówno przez asystenta głosowego Google, jak i Amazon Alexa. Możemy również robić to za pośrednictwem naszego smartfona i wspomnianej wcześniej aplikacji. Jednak po dłuższym wyciszeniu (kilka minut), głośnik przechodzi w tryb czuwania i należy ponownie wcisnąć na nim ikonkę BT. Jeżeli więc np. leżycie w łóżku i na chwilę włączyliście pauzę w filmie lub muzyce by z kimś pogadać przez telefon – musicie pofatygować się do urządzenia by ponownie je aktywować.
Alternatywą jest możliwość skonfigurowania zasad, których ma trzymać się głośnik. Można to zrobić po podłączeniu głośnika do WiFi (najłatwiej jest to zrobić poprzez aplikację w telefonie). Opiera się to przede wszystkim na ustawianiu akcji, czy scen np. automatyczne wybudzenie przy wejściu do konkretnej aplikacji w smartfonie. Co ciekawe, spośród różnych popularnych aplikacji, nie ma tutaj… ani YouTube ani Spotify.
JBL Authentics 200 w praktyce
Testując głośnik JBL Authentics 200, od razu rzuca się w oczy jego wszechstronność. Urządzenie sprawdza się znakomicie zarówno podczas odtwarzania muzyki ze smartfona, laptopa, jak i podczas parowania z telewizorem czy urządzeniami jak miBox.
Zarówno w dużym salonie, jak i w mniejszych pomieszczeniach, JBL Authentics 200 doskonale radzi sobie z reprodukcją wysokich i średnich tonów. Bas wytwarza bardzo przyjemne ciśnie i schodzi dość nisko, co było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Oglądając filmy z lektorem, słyszałem dość wyraźnie nie tylko lektora, ale również całą akcję filmu. Dźwięk przy tym jest bardzo wysokiej jakości i to po prostu słychać.
Akumulator i wydajność
Należy zaznaczyć, że głośnik JBL Authentics 200 nie posiada wbudowanego akumulatora i wymaga stałego zasilania. Jest to rozwiązanie skierowane przede wszystkim do użytku domowego, co może być zarówno zaletą, jak i ograniczeniem w zależności od potrzeb użytkownika. Brak akumulatora oznacza konieczność posiadania dostępu do źródła zasilania, ale pozwala to korzystać cały czas z pełnej dostępnej mocy. JBL wypuścił na rynek również dwa inne modele tej serii. JBL Authentics 300 ma wbudowany akumulator, więc można go używać hybrydowo.
Podsumowanie
