Soundbar J8501 to system głośników 9.1 o mocy 350 watów, który w łatwy sposób możemy podłączyć do telewizora czy do innych urządzeń przenośnych. Jak sprawuje się w praktyce? Zapraszam do testu.
Soundbar Samsung J8501 to już kolejny soundbar, który mam okazję testować. To, co wyróżnia go na pierwszy rzut oka to dość niska konstrukcja w porównaniu do innych takich urządzeń. Jest również dość długi. Ten konkretny model dedykowany jest potężnym – 65 i 75-calowym telewizorom typu curved. Oczywiście sama listwa jest również zakrzywiona by wpasować się w ramę telewizora.
Co ciekawe, telewizory Samsunga nie mają idealnie wygiętych podstaw telewizora a są osadzone pod kątem ostrym, więc soundbar musimy odsunąć nieco od telewizora. Od razu muszę zaznaczyć, że listwa zajmuje sporo miejsca, więc musicie odpowiednio dobrać miejsce, w którym docelowo się znajdzie.
W modelu J8501 podłączenie i konfiguracja sprzętu jest jeszcze prostsza. Subwoofer bezprzewodowo łączy się z listwą, z kolei listwa może bezprzewodowo połączyć się także z telewizorem. Wystarczy, że telewizor obsługuje połączenia Wi-FI bądź BT. Podobnie połączymy się również z innymi urządzeniami jak smartfon czy inne głośniki. W zestawie otrzymujemy stosowany również w innych soundbarach Samsunga pilot. Umożliwia przełączanie się między źródłami dźwięku, zmianę trybu sceny (np. film, sport, głos, muzyka) czy zwiększanie i zmniejszanie głośności wysokich i niskich dźwięków. Tradycyjnie operujemy tutaj skalą od -3 do +3 oraz podbicie subwoofera od -6 do +6. Ciężko nazwać to zaawansowaną konfiguracją, ale wystarcza.
W listwie producent schował w sumie dziewięć głośników. Potrafią odtwarzacz dźwięk w 24 bitach/96 kHz. Brzmi to znacznie lepiej niż zwyczajna jakość z płyt CD. Ciekawostką jest to, że Samsung zastosował oddzielne wzmacniacze cyfrowe dla wysokich, średnich i niskich tonów. Jak ma się to w praktyce? Optymalne ustawienia dźwięku to około 20-25 punktów głośności. Poniżej słabo słychać linię dialogową, a powyżej subwoofer potrafi ryknąć zdecydowanie zbyt głośno. To właśnie w tym przedziale sprzęt działa w najbardziej zbalansowany sposób.