Sony XB-01 to najmniejszy bezprzewodowy głośnik BT w ofercie Sony. Możemy kupić go za niespełna 70 zł. Czy warto go kupić?
Do recenzji otrzymałem dwa takie urządzenia w kolorze zielonym oraz czarnym. W zestawie otrzymujemy przewód USB do jego ładowania oraz pasujący kolorystycznie pasek do przyczepienia XB-01. Obudowa głośnika wykonana jest z plastiku, siatka ochronna głośnika z metalu, a przyciski funkcyjne, podstawka i osłona złączy – z gumy w kolorze obudowy.
Głośnik nie jest duży, w całości bez problemu mieści się w dłoni i waży 160 gramów. Sprawia wrażenie wytrzymałego i co najważniejsze – jest wodoodporny. Możemy go używać np. w kąpieli, czy nad wodą. Dzięki poręcznemu kształtowi i niskiej wadze wręcz zachęca, by zabrać go ze sobą w podróż.
Z naszym smartfonem XB-01 łączy się za pomocą Bluetooth. Wystarczy włączyć głośnik, przytrzymać przycisk parowania i po chwili XB-01 pojawi się na liście dostępnych urządzeń BT w naszym telefonie. Całość jest szybka i prosta. Głośnik może służyć nam również do prowadzenia rozmów dzięki wbudowanemu mikrofonowi.
Do recenzji otrzymałem dwa takie głośniki, co zasugerowało mi, że urządzenia mogą obsługiwać popularny ostatnio standard TWS, czyli łączyć się również między sobą i odtwarzać bezprzewodowy dźwięk w stereo. Niestety w XB-01 nie ma takiej opcji. A szkoda.
Jednak najważniejszym elementem jest jakość dźwięku i czas pracy urządzenia. W zależności od ustawionej głośności, XB-01 jest w stanie działać do 6 godzin non stop. Warto zwrócić przy tym uwagę, że głośnik nie jest duży, więc jest też dość cichy. Sprawi to, że będziecie podkręcali dźwięk do górnej granicy. Urządzenie sprawdzi się w miejscach dość cichych np. w pokoju hotelowym, w wannie, podczas prysznica, czy w trakcie relaksu poza źródłami hałasu. Nie nada się by nagłośnić imprezkę ze znajomymi, czy podczas grilla. Ma na to po prostu za małą moc. Sony XB-01 odtwarza dźwięk dość czysto, ale zapomnicie o basie.