Samsung Soundbar HW-H750 to kolejny sprzęt audio typu soundbar, który miałem okazję wytestować osobiście. Jak sprawuje się w praktyce oraz czy warto go kupić?
Z roku na rok możliwości telewizorów stale się zwiększają. Tradycyjne telewizory przeszły długą drogę – od dużych i ciężkich pudełek, przez niezwykle cienkie inteligentne telewizory. Wraz z miniaturyzacją obudowy zaczął jednak tracić również inny element – dźwięk, jaki wydobywa się z niewielkich i ukrytych głośników. Dla większości osób nie robi to różnicy, ale miłośnicy oglądania filmów z podkręconym poziomem głośności nie są zadowoleni.
Na ratunek przychodzi zestaw kina domowego lub listy dźwiękowe tzw. Soundbary. – Sprzęt powinniśmy przede wszystkim dobrać odpowiednio do naszych potrzeb oraz miejsca którym dysponujemy. Pierwszą z możliwości są zestawy kina domowego. To rozwiązanie jest idealne dla prawdziwych kinomanów, którzy chcą w swoim salonie poczuć się niczym na sali kinowej i doznać prawdziwej mocy potężnych głośników – mówi Olaf Krynicki z Samsung Polska.
Drugą możliwością są właśnie soundbary. Zabierają zdecydowanie mniej miejsca i świetnie sprawdzą się w miejscach o ograniczonej przestrzeni. Z roku na rok rośnie udział tego sprzętu w rynku, co sprawia, że każdy kolejny model jest coraz lepszy i dostosowany do estetyki telewizorów. W skład soundbarów wchodzi listwa głośnikowa oraz subwoofer.
Testowany przeze mnie Samsung Soundbar HW-H750 wzmacnia doznania wytwarzane przez dowolny domowy system audio-video o 320 watów dźwięku. Soundbar możemy podłączyć z telewizorem za pomocą HDMI oraz wyjścia optycznego. Znalazło się także specjalne miejsce pod USB, w którym po podłączeniu np. pendriva możemy słuchać ulubionej muzyki. Producent ukrył wejścia na środku listwy dźwiękowej. To dość średnie rozwiązanie, bo wystające przewody utrudniają położenie soundbara w pozycji leżącej. W pozycji stojącej nie ma tego problemu, jednak sam soundbar zasłania wtedy część telewizora utrudniając sterowanie nim.
Zupełnie inaczej wygląda sprawa z dołączonym subwooferem. Łączy się z listwą za pomocą BT, więc wystarczy podłączyć go do prądu i może grać w zupełnie innymi miejscu niż listwa. To bardzo dobre rozwiązanie i w trakcie testów nie miałem problemów z brakiem łączności czy przerywaniem. Pisząc o bezprzewodowej łączności, warto podkreślić, że sprzęt działa w DLNA oraz w łatwy sposób możemy sparować go z urządzeniami mobilnymi. Ułatwia to NFC.
Jak brzmi Samsung Soundbar HW-H750? Producent zastosował przedwzmacniacz lampowy, który w połączeniu ze wzmacniaczem cyfrowym umożliwia odtwarzanie czystego i mocnego dźwięku. Szybko okazuje się, że to jedynie element dekoracyjny, którego podświetleniem można sterować z pilota. Sama czterokanałowa listwa gra bardzo dobrze. W porównaniu z recenzowanym przeze mnie ostatnio Sony HT-ST3 dźwięk dialogów jest bardziej wyraźny i nie trzeba co chwilę ściszać i podgłaśniać soundbara. Zdecydowanie więcej spodziewałem się po subwooferze. W tym przypadku Sony HT-ST3 bije Samsunga na głowę. Dźwięk w HW-H750 nie gra tak dobrze melodii, a subwoofer ogranicza się do mocnych łupnięć np. przy wybuchu czy przy muzyce.
Reasumując. Samsung HW-H750z
