Bardzo lubię orzeszki w cieście. Po normalnych mam zaraz zgagę, ale każdy rodzaj ich obróbki usuwa szkodliwe alergikom substancje.
Do moich ulubionych produktów należą orzeszki w miodzie oraz właśnie w cieście. Problemem zawsze była jednak cena. Za markowe opakowanie takich smakołyków trzeba zapłacić ponad 7 zł. To dość sporo jak za małe opakowanie orzeszków. Za to wolałem kupić np. dwie paczki chipsów.
Będąc na zakupach w sklepie Lidl, natrafiłem na opakowanie orzeszków w cieście Alesto. Występują w dwóch odmianach – słodka papryka oraz chilli. Uwielbiam ostre smaki, więc postanowiłem kupić po paczce z każdego rodzaju.
Opakowanie jest dość spore, a całość w miarę tania. Paczka kosztuje średnio 3.70 zł. Ceną oraz wielkością przypominają podobne smakołyki z Tesco.
Paczka ostrych orzeszków w cieście znakomicie nadaje się np. do piwa. Są dość ostre i ten smak może nie wszystkim przypaść do gustu. Są też bardzo kaloryczne. Cała paczka ma ponad 1500 kalorii! Drugie – słodkie są o wiele bardziej delikatne i nieco mdłe.
Orzeszki w cieście Alesto z Lidla to dobry zakup na wieczorną przekąskę. Polecam.